Sukcesy i radość na Mistrzostwach Europy w podnoszeniu ciężarów

Mistrzostwa pomału dobiegają końca ale na pewno na długo zostaną w pamięci chociażby ze względu na Bicka czyli maskotkę imprezy która robi niesamowitą furorę chociażby swoim tańcem.

Maskotka Mistrzostw Europy U20 i U23 w podnoszeniu ciężarów w akcji

Bicek, to chyba najbardziej muzykalny i taneczny nosorożec w calej Europie – pewnie stąd jego powodzenie 🙂

Opublikowany przez Życie Zamościa Czwartek, 25 października 2018

Natomiast  dzięki Bartłomiejowi Adamusowi polskie ciężary na dwa miesiące przed końcem roku, mogą cieszyć się z 25 medalu z mistrzostw świata i Europy w sezonie 2018! Tego wcześniej historia dyscypliny w naszym kraju nie notowała! Po minięciu półmetka ME U20&U23 w Zamościu brązowy medal w kat. 85 kg U20 mężczyzn wywalczył właśnie sztangista Opocznianki Opoczno! Serdecznie gratulujemy! Dla tego osiemnastoletniego zawodnika, który przed miesiącem przywdział mundur Wojska Polskiego, jest w Bydgoszczy żołnierzem szeregowym zawodowym, start w ME w Zamościu był kolejnym testem w prawie dorosłym dźwiganiu. Bartek startował z powodzeniem w mistrzostwach świata dwudziestolatków, w kraju jest już mistrzem kraju kategorii junior, ale to przecież jeszcze młodzieniec. Na tyle jednak znany z dokonań w gronie U17, że rywale w środowy wieczór traktowali go z szacunkiem i respektem. To kolejny wojownik w naszej ekipie. Miał w środę 11 konkurentów, w tym bardzo mocnych sztangistów Gruzji – Raveza Dawitadze i Nodariego Kakabadze, Łotysza Ritvarsa Sucharevsa, Mołdawianina Tudora Ciobanu, Ukraińca Antona Serdikowa, by wymienić tych najgroźniejszych. Wcześniej też słyszeliśmy o problemach z plecami, więc do oceny szans na podium podchodziliśmy ostrożnie. Potwierdził to później trener kadry Zdzisław Faraś. W rwaniu Bartek zaliczył trzy podejścia – 151 kg, 155 kg i 158 kg. Ostatni z wyników dał mu „mały” brąz i dobrą sytuację wyjściową przed podrzutem. Prowadził Dawitadze – 165 kg, przed Sucharevsem – 164 kg. Polak miał 2 kg przewagi nad Serdiukowem. W podrzucie pierwsza próba nie była udana, bo 185 kg spadło szybciutko. Później – przeniósł Polak na 186 kg, by złapać oddechu. Udało się, i dwubojowy brąz z wynikiem 344 kg stał się realny! Pozostał jednak Ciobanu, który chciał Adamusa właśnie w tym boju wyprzedzić. Najpierw 192 kg oparło się Bartkowi, chwilę później, też i sztangiście Mołdawii. A o złoto walczyli – Gruzin z Łotyszem.  Obaj podrzucili po 196 kg i 1 kg z rwania zdecydował na korzyść Dawitadze. Później mieliśmy swoje chwile na podium. Przypomnijmy, że to drugi brąz dla biało-czerwonych w zamojskich mistrzostwach. W kat. 77 kg trzecie miejsce zajął Przemysław Korneluk (MGLKS Tarpan Mrocza). W innych dwóch środowych kategoriach pierwsze trójki wyglądały następująco – kobiety, U23 – kat. 69kg: 1. Anastasiya Mikhalenka (Białoruś) 216 (93 + 123); 2. Ani Sargsian (Rosja) 215 (95 + 120); 3. Duygu Aynaci (Turkey) – 205 (90 + 115); mężczyźni U23 – kat. 77 kg: 1. Bożydar Andrejew (Bułgaria) – 338 kg (150 + 188); 2. Wiaczesław Jarkin (Rosja) – 337 kg (151 + 186); 3. Artsem Shahau (Białoruś) – 328 kg (148 + 180). Startujący w grupie B w kat. 85 kg U23 Mateusz Sowa (UKS Impuls Warszawa) uzyskał 303 kg. Jakie to da miejsce – zobaczymy w czwartek, po starcie zawodników grupy A.

inf. Marek Kaczmarczyk, rzecznik prasowy PZPC

Zapraszamy do obejrzenia relacji z wczoraj (24 października), a to zaledwie ułamek tego co się działo

 

Advertisements

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *