Anna Piątek – sylwetki ilustratorów publikacji „Horror na Roztoczu”
W ramach promocji publikacji “Horror na Roztoczu” ( www.horrornaroztoczu.pl ) prezentujemy sylwetki autorów oraz ilustratorów.
Z ogromną przyjemnością oraz niekłamaną satysfakcją przedstawiamy jednego z autorów:
Urodzona 16 września 1993 r. w Lublinie. Wychowywała się w miejscowości Ryki na Lubelszczyźnie. Obecnie wizażystka oraz studentka II roku pedagogiki na Uniwersytecie Marii Curie- Skłodowskiej w Lublinie. Rysunek jest jej pasją od najmłodszych lat. W 2011 r. uczęszczała na zajęcia plastyczne w Miejsko- Gminnym Centrum Kultury w Rykach. Współpraca z Wydawnictwem Alter Manes (wykonanie ilustracji do projektu ,,Horror na Roztoczu – Koszmar spoza granicy snów’’) jest jej pierwszym poważnym przedsięwzięciem, w którym wzięła udział.
Skąd czerpiesz inspirację?
Najczęściej tworzę pod wpływem jakichś silnych emocji, zdarzeń lub sytuacji, które je wywołują. Chcę wtedy przelać swoje uczucia na papier.
Od jak dawna tworzysz? Co głównie tworzysz? Jaki gatunek czy styl?
Rysuję od najmłodszych lat. Najczęściej są to portrety.
Czy masz w swoim portfolio jakieś znane dzieła? Uważasz, że odnosisz sukcesy na tym polu?
Raczej rzadko pokazuje moje prace, są one raczej odzwierciedleniem moich uczuć w określonych sytuacjach, moimi wspomnieniami.
Ile czasu dziennie poświęcasz na tworzenie ilustracji?
Różnie. Nie jest tak, że mam określoną ilość czasu w ciągu dnia, którą przeznaczam na rysowanie. Rysuję wtedy, kiedy czuję taką potrzebę, i mogę robić to nawet cały dzień.
Jak pracowało Ci się nad ilustracją na podstawie gotowej koncepcji? Lepiej niż nad swoimi pomysłami? Gorzej?
Cóż, na pewno było to trudne. Przecież każdy mógł mieć zupełnie inne niż ja wyobrażenie danego tematu i nie byłam pewna, jak zostanie przyjęta moja wizja.
Jakie masz inne zainteresowania artystyczne poza malarstwem/ rysowaniem/ grafiką?
Przez pewien czas śpiewałam w zespole. Czasem gram też na pianinie.
Czym zajmujesz się poza ilustrowaniem? Jakie jest twoje hobby?
Moje hobby to muzyka, śpiew oraz wizaż.
Jaka tematyka twórcza należy do Twoich ulubionych?
Najbardziej lubię rysować portrety.
Jakie masz plany związane z ilustrowaniem? Czy planujesz niedługo wydanie własnego albumu?
Jeszcze się nad tym nie zastanawiałam.
Nad czym aktualnie pracujesz? Niekoniecznie musi to być projekt ilustratorski (cokolwiek, nad czym pracujesz i chciałbyś się tym pochwalić)
Przygotowuję się do napisania pracy licencjackiej. Bardzo chciałabym zbadać, jak radzą sobie sześciolatkowie, rozpoczynający wcześniej naukę w szkole. Mam nadzieję, że podołam temu zadaniu.
Jak zareagowałeś, kiedy dowiedziałeś się, że weźmiesz udział w tym projekcie?
Byłam bardzo zaskoczona i szczęśliwa, że wydawnictwu spodobały się moje prace i że będę z nimi współpracować.
Czy wiedziałeś (w momencie tworzenia), że wszystkie pomysły do opowiadań są inspirowane snami pomysłodawcy projektu? Co o tym myślisz? Czy podoba Ci się pomysł tworzenia książki na podstawie snów?
Nie, nie wiedziałam! Sam pomysł uważam za znakomity. Mam tylko nadzieję, że po przeczytaniu tych wszystkich opowiadań, nie będą mi się śniły po nocach takie koszmary!(śmiech)
Czy ty także podczas tworzenia inspirujesz się swoimi snami? Korzystasz z zasobów podświadomości?
Raczej nie.
Czy uważasz, że wydawnictwo robi coś pozytywnego podejmując się wydania zbioru mrocznych opowiadań, których akcja dzieje się na Roztoczu?
Na pewno jest to wspaniałe, że wydawnictwo wspiera tylu młodych twórców! Ja sama pragnę bardzo podziękować za daną mi szansę.
Czy jesteś zadowolony z efektów wspólnej pracy?
Oczywiście.
W jaki sposób chciałbyś uczestniczyć w dalszej promocji? Jakie kroki podejmiesz, aby poszerzyć grono odbiorców publikacji Horror na Roztoczu?
Na pewno będę zachęcać wszystkich moich znajomych do czytania!
Dziękujemy bardzo za rozmowę.