Zamość – 99. rocznica odzyskania przez Polskę Niepodległości , msza za Ojczyznę

W Katedrze Zamojskiej z okazji 99. rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości odbyła się msza św. za Ojczyznę, któręj przewodniczył bp. Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej Marian Rojek. Po uroczystym wprowadzeniu służby liturgicznej nastąpiło wprowadzenie sztandaru 3 batalionu zmechanizowanego. Służbę liturgiczną ołtarza stanowiła Straż Miejska z Zamościa. Podczas Mszy św. przysięgę złożyło około 30 młodych Strzelców z Jednostki Strzeleckiej 1580 z Zamościa.. W uroczystej mszy św. uczestniczyli. prezydent Miasta Zamość i jego zastępcy, poseł na Sejm Sławomir Zawiślak, przedstawiciele służb mundurowych.
Muzycznie podczas Mszy św. posługiwała Nieetatowa Orkiestra Wojskowa z Zamościa pod batutą Arkadiusza Grosmana.

Bp. Marian Rojek w swojej homilii z okazji 99. rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości powiedział m.in…..św. Paweł we fragmencie listu do Tesaloniczan prosi ich o modlitwę za siebie, gigant wiary. Odwołuje się do ludzi świadomy swej słabości by o nim nie zapominali. Narodowe święto naszej Ojczyzny jej  99. rocznica Niepodległości przyjmuje podobną postawę. To wołanie tutejszej ziemi i tego starego Hetmańskiego Grodu do nas wszystkich zebranych w tej katedralnej zamojskiej świątyni, abyśmy się gorącym sercem za Polskę i za Naród  modlili, za nią dziękowali. Byśmy o niej i jej troskach pamiętali. Abyśmy za nasza wolność byli wdzięczni i jej z pożytkiem dla siebie i dla tego ludu używali. Nigdy nie zapominali naszych korzeni, historii, miłości do ziemi i tradycji, języka wiary, nie wyzbywali się Polskiej tożsamości wyrosłej na chrzcie św.w Boga Ojca i Syna i Ducha św.a także na Maryjnej pobożności……Autor pierwszego czytania wiedział,że wiara nie jest rzeczą wszystkich. Bo tu podejmuje decyzję wolna wola człowieka, który bierze za siebie odpowiedzialność. On może otworzyć swoje serce na dar Bożej łaski ale potrafi je i zamknąć i od Pana od jego miłości i opatrzności się odwrócić. Tak też różni są ludzie żyjący na Polskiej Ziemi. Musimy to stwierdzić ze smutkiem oraz z krwawiącym sercem., ale w historii naszej Ojczyzny tak było i tak jest obecnie iż zdrajcy się pośród nas pojawiają. Miłość do Polski nie jest właściwością wszystkich jej obywateli, są też tacy co się wstydzą swej z urodzenia otrzymanej Polskości i jej się publicznie wyrzekają. To jest także cena wolności i wolnego wyboru tych ludzi przyjmujących na siebie konsekwencje zdrady Polskości jaką sprzedali jawnie albo potajemnie bo wciąż to czynią za marne materialne wartości czy obiecane im wielkie stanowiska.oraz urzędy z jakich czerpią swoje osobiste profity……Słyszeliśmy od nawróconego Szawła o tym iż cechą wewnętrzną chrześcijanina jest świadomość miłości Bożej tzn. że wszędzie i zawsze jesteśmy w zasięgu jego ojcowskiego wejrzenia oraz troski w każdym doświadczeniu ogarniają nas Jego opiekuńcze ramiona, zaś jedną z podstawowych potrzeb naszego ziemskiego życia jest bezpieczeństwo i to pragnienie zaspokaja świadomość nie zmieniającej się miłości Bożej względem nas…..Mamy zaufanie do Polski wolnej, niezawisłej, samodzielnej trzymającej się Bożych zasad i wartości, kochającą Bożą Matkę oraz pielęgnującą świętość swoich dzieci tych z tysiącletniej jej historii począwszy od św. Wojciecha i bp.Stanisława przez królową Jadwigę, św.Andrzeja Bobole, przez męczenników czasów zaborów, wojny światowej I i II, komunistycznej niewoli oraz ostatniego czasu libertynizmu aż po św. JP II i błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszkę……Postawmy sobie pytanie co wyróżnia nas katolików w Polsce na tle innych ludzi ogarniętych przez różnorakie ruchy nastawione anty, anty przeciwko życiu, rodzinie, kobiecie, mężczyźnie, wolnej niedzieli, małżeństwu, przeciw krzyżowi Chrystusa, religii w szkole i Bożym przykazaniom społecznych zasadach funkcjonowania. Odpowiedź przychodzi przez Kościół nie zależnie od konsekwencji jakie przychodzi mu w Polsce za to dźwigać…..patriotyzm zawsze był i dzisiaj też objawia się poprzez czynienie dobra, poprzez dar z tego co posiadam dla innych moich rodaków aby pomóc im w trudnej życiowej materialnej sytuacji, by wesprzeć dobre dzieło powrotu do zdrowia fizycznych duchowych sił,.by ufundować naukowe stypendium dające szanse na edukację i rozwój młodych talentów. Jaki jest mój osobisty udział w takiej formie miłości do Ojczyzny. Solidne wykonanie małego zadania jest najlepszym sprawdzianem przydatności danego człowieka do wykonania wielkiego wyzwania. …..pamiętajmy słowa poety

„Patriotyzm! – To nie tylko Ojczyzny kochanie,
Słowa wielkie, szlachetne serca wzruszające;
To nie tylko wśród bitwy na polu konanie
To nie serca na wyrok losu czekające.

Patriotyzm! – To codzienna i mozolna praca,
Perlona kroplami z czoła płynącymi,
Ta co naród i państwo wzbogaca
I daje im byt wynikami swymi.

Patriotyzm! To miłość codzienna w rodzinie,
W której wzrastają młode pokolenia,
To czas nauki, co wśród trudów,
Umysły i serca na lepsze odmienia.

Patriotyzm! – To zgoda wśród ludzi,
To wspólna praca, dla wspólnego celu,
To myśl, co serca i umysły budzi.
Pamiętaj o tym, … przyjacielu!.”

Advertisements

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *