Z Gdyni na Zamojszczyznę
Późną nocą przez Zamość przejeżdżają ciężarówki wiozące ładunki wielkogabarytowe zabezpieczone przez prowadzących je pilotów transportowych. Ładunki to podzespoły wiatraków. Jeszcze w tym roku należąca do portugalskiego koncernu EDP Renewables Elektrownia Wiatrowa Kresy I wybuduje w Wierszczycy (gm. Jarczów) farmę wiatrową.
( W Wierszczycy stanie 17 wiatraków. Niektóre ich podzespoły Elektrownia Wiatrowa Kresy zamówiła we Włoszech i Hiszpanii. Do Gdyni dotrą statkami, potem tiry przewiozą je na Zamojszczyznę.
– Do 30 listopada zorganizujemy osiem transportów – mówi Robert Adamczewski z EDP Renewables Polska. – Tiry z elementami wiatraków będą jechały nocą, więc choć to tylko 700 km, każdy przejazd do Wierszczycy zajmie kilka dni.
Mierzących nawet 50 m skrzydeł wiatraków nie da się podzielić na mniejsze części. Aby je przewieźć, na trasie trzeba było częściowo rozebrać kilkanaście rond i skrzyżowań. Cztery ronda zostały rozebrane w Zamościu – na wyspach centralnych budowlańcy zrobili tymczasowe pasy techniczne. Nieduże przeróbki wykonano też na skwerku w Tyszowcach (tam tiry będą nawracały. info.TZ )