Tajemnice polskich barw narodowych w zamojskim Arsenale…
,,Tajemnice polskich barw narodowych” w zamojskim Arsenale…
– Rozmawiamy dzisiaj 7 lutego, w dniu 188 rocznicy pierwszego oficjalnego dokumentu ustanawiającego biel i czerwień barwami narodowymi Polaków. Generalnie zimowe klimaty powstania listopadowego i styczniowego sprzyjały identyfikacji narodowej Polaków. W zamojskim Asenale zainteresowanie niesamowite. Niestety w szkołach nie ma zalecenia aby uczeń znał na pamięć jedno jedyne zdanie, które legło u podstaw naszych barw narodowych: “kokardę narodową stanowić będą kolory herbu Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego to jest kolor biały z czerwonym” Maksymalnie wypełniona sala wykładowa! I… smutek zamiat radości. Proszę zauważyć… data i wydarzenie zupełnie niewidoczne w przestrzeni medialnej Rzeczypospolitej!
– mówi Marek Kwiecień, wiceprezes Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Weksylologicznego, autor, pomysłodawca i realizator zamojskich obchodów Dnia Flagi, wykładowca Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej im. Jana Zamoyskiego w Zamościu.
Janek Cios: – Pozostając w tym zimowym klimacie rozmowy. Powstanie listopadowe i ważna data w historii polskich barw narodowych, 7 lutego 1831 roku…
Marek Kwiecień: – To 188 lat temu wszystko się zaczęło i dało początek. Sejm uchwalił na wniosek Walentego Zwierkowskiego, że kokardę narodową stanowić będą kolory herbowe Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego, to jest kolor biały z czerwonym. Jeszcze raz dodam. Smutne, ale proszę zaobserwować… data i wydarzenie zupełnie niezauważone w przestrzeni publicznej państwa!
W dniu 7 lutego 1831 roku w toku trwającego Powstania Listopadowego suwerenny Sejm Królestwa Polskiego na wniosek posła Walentego Zwierkowskiego, wiceprezesa Towarzystwa Patriotycznego, podjął uchwałę:
“Izba Senatorska i Poselska, po wysłuchaniu wniosków Komisyi sejmowych, zważywszy potrzebę nadania jednostajnej oznaki, pod którą winni łączyć się Polacy, postanowiły i stanowią:
Art.1. Kokardę narodową stanowić będą kolory herbu Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego, to jest kolor biały z czerwonym.
Art. 2. Wszyscy Polacy, a mianowicie Wojsko Polskie, te kolory nosić mają w miejscu, gdzie takowe oznaki dotąd noszonymi były. Przyjęto na posiedzeniu Izby Poselskiej dnia 7 lutego 1831 roku.”
Ta ustawa była pierwsza, która normowała kwestie polskich barw narodowych i w zgodzie z prawidłami heraldyki odwoływała się do tradycji Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Odwoływałem się do Unii w Krewie (14.08.1385r.) gdzie powstało nowe państwo i ten fakt trzeba było uwidocznić w nowym herbie. Samotny dotąd Orzeł Biały na czerwonym tle tarczy herbowej dostał sąsiedztwo
litewskiej Pogoni — to jest białego jeźdźca na białym koniu, także na czerwonej tarczy herbowej.
Podsumowując: biel pochodzi od bieli Orła, będącego godłem Polski, i bieli Pogoni, rycerza galopującego na koniu, będącego godłem Litwy. Oba te godła znajdują się na czerwonych tłach tarcz herbowych.
Janek Cios: – Na fladze biel jest u góry, ponieważ…
Marek Kwiecień: Na fladze biel jest u góry, ponieważ w naszej heraldyce ważniejszy jest kolor godła niż tła. Nasze barwy narodowe mają pochodzenie heraldyczne jako jedne z nielicznych w świecie. Ważne, pochodzą nie od jednego herbu, a od dwóch, Polski i Litwy, umieszczonych na jednej tarczy. Ten herb symbolizował Rzeczypospolitą przez ponad 500 lat…
Janek Cios: Dopytam jeszcze o edukacyjny wymiar takich spotkań…
Marek Kwiecień: Myślę, że do naszych barw narodowych jesteśmy przywiązani. Podczas świąt państwowych i narodowych z każdym rokiem w oknach i na balkonach pojawia się coraz więcej flag biało – czerwonych. Coraz poprawniej eksponowane są barwy narodowe. Trzeba o nie dbać, ponieważ to właśnie przez nie jesteśmy identyfikowani na zewnątrz!!!
Aby uniknąć powyższych błędów podnosząc, opuszczając lub eksponując flagę Rzeczypospolitej Polskiej powinniśmy pamiętać, że:
– powszechny i najczęściej pojawiająca się nieprawidłowość, na fladze nie wolno umieszczać ani przyczepiać do niej żadnego napisu, znaku, litery, słowa, liczby czy jakiegokolwiek rysunku. Flaga nie jest tablicą informacyjną;
– flaga powinna być tak eksponowana, aby nie dotykała podłoża, podłogi lub nie była zamoczona w wodzie;
– jeżeli flaga zaplącze się dookoła drzewca, trzeba ją rozplątać;
– flaga powinna być zabezpieczona przed zniszczeniem, zerwaniem lub upadkiem na ziemię;
– podczas ulewy lub przy bardzo silnym wietrze flagę nie powinna być eksponowana, należy opuścić lub jeżeli musi być eksponowana należy zadbać, aby nie uległa zniszczeniu lub zerwaniu;
– flaga powinna być podnoszona na maszt w sposób energiczny, a tempo podnoszenia flagi należy dostosować do czasu wykonywania hymnu (jednocześnie zacząć i skończyć);
– jeżeli flaga RP jest eksponowana na pojeździe, powinna być umieszczona po jego prawej stronie;
– jeżeli flaga jest eksponowana na podium mówcy, powinna znajdować sie na prawo od mówcy zwróconego twarzą do słuchaczy;
– instytucja odpowiedzialna za organizację obchodów, podczas których używane są flagi z papieru, powinna zapewnić odpowiednie warunki do ich zebrania po zakończeniu uroczystości oraz odpowiedniego zniszczenia;
– flagi nie powinny być wyrzucane do śmietnika ani rzucane na ziemię;
– należy pamiętać, że flaga, którą chcemy eksponować, musi być czysta, niepostrzępiona, a jej barwy nie mogą być wyblakłe;
– pamiętajmy, że flaga lub barwy wywieszane „do góry nogami” nie symbolizują już państwa polskiego;
– trzeba zwracać uwagę na właściwą kolejność barw, jeżeli umieszczane są pionowo, kolor biały powinien znajdować się po lewej stronie płaszczyzny oglądanej z przodu.
Janek Cios: Dopytam jeszcze o umieszczanie nazw miejscowości na barwach narodowych…
Marek Kwiecień: Powszechny stał się zwyczaj umieszczania na barwach narodowych nazw miejscowości, z których przyjeżdżają kibice na zawody sportowe np. skoki narciarskie. Aby nie naruszać zasad powinny to być barwy narodowe a nie flagi o proporcji 5:8!
Dodam, edukacyjny wymiar takich jak dzisiaj spotkań pomaga unikać błędów. Pozwolisz, że pochwalę projekt: “Lot orłów: wolontariat – aktywność – tożsamość”, projekt Zamojskiego Centrum Wolontariatu z praktycznym i merytorycznym udziałem Polskiego Towarzystwa Weksylologicznego. Do czerwca 2019 roku odbędą się podobne jak dzisiaj szkolenia w 7 placówkach oświatowych oraz warsztaty dla wszystkich uczestników projektu, także tych edukowanych w roku ubiegłym. Zgłoszone do projektu placówki to: Szkoły Podstawowe Nr 4,9 i 10 oraz Zespoły Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 3 i 4 z Zamościa, Zespół Szkół z Płoskiego i Bursa Międzyszkolna ze Zwierzyńca. To dobry kierunek…
Janek Cios: Bardzo dziękuję za rozmowę.
Marek Kwiecień: Dziękuję także