Przedsmak ligi szczypiorniaka
W drugim sparingu w ramach przygotowań do pierwszoligowego sezonu Padwa Zamość pokonała Azoty Puławy II 30:22 (15:11).
Przyjęło się mówić, że wynik w grach kontrolnych nie jest kwestią najważniejszą. Jednak patrząc na boiskowe poczynania zawodników, kibice nie mieli złudzeń, że obie ekipy chcą ten mecz wygrać. Być może wynikało to z faktu, że już w czwartej kolejce (12-13 października) dojdzie między nimi do walki o punkty i warto mieć przed tym starciem przewagę psychologiczną.
W wyjściowym składzie Padwy pojawiły się trzy nowe twarze. Między słupkami stanął Patryk Plaszczak, a w polu zobaczyliśmy Bartosza Skibę i Huberta Obydzia. Obok nich od pierwszej minuty zagrali Tomasz Fugiel, Adrian Adamczuk, Krzysztof Bigos i Łukasz Szymański. Warto podkreślić, że szkoleniowiec zamościan zgodnie z obietnicą dał pograć wszystkim swoim graczom, a miał ich bez mała ponad dwudziestu.
W mecz zdecydowanie lepiej weszli żółto-czerwoni, którzy przede wszystkim bardzo agresywnie bronili. W 10 min. prowadzili 6:3, a w 18 min. 9:4. Na przerwę zespół Marcina Czerwonki schodził przy korzystnym wyniku 15:11. Po przerwie młodzież z Puław ruszyła do przodu, ale Padwa niczym doświadczony bokser trzymała rywala na bezpieczny dystans, a w ostatnim kwadransie odskoczyła, odnosząc w efekcie ośmiobramkowe zwycięstwo.
– Nie przykładałbym dużej wagi do wyniku, bo nie taki był nasz cel. Obyło się bez kontuzji, a przy okazji mogliśmy spróbować kilka ustawień i z tego jestem najbardziej zadowolony. Faza treningów, w której jesteśmy, wyklucza jeszcze stawianie jakichkolwiek poważnych wniosków, więc ich nie na razie będzie. Spokojnie robimy swoje i odliczamy dni do inauguracji – skomentował spotkanie trener Marcin Czerwonka.
– Widać, że siła już jest, a świeżość przyjdzie na pewno z czasem. Zagraliśmy ciekawy sparing z wymagającym rywalem i jedziemy dalej – powiedział tuż po meczu Tomasz Fugiel.
A kolejne emocje już w najbliższą sobotę (31 sierpnia), gdy w hali OSiR odbędzie się III Memoriał Henryka Grabczaka. Harmonogram gier wygląda następująco: 11.00 Padwa Zamość – Wisła Sandomierz; 13.00 Wisła Sandomierz – KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski; 15.00 Padwa Zamość – KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski. Wstęp wolny. Serdecznie zapraszamy!
MKS Padwa Zamość – Azoty II Puławy 30:22 (15:11)
Padwa Zamość: Bąk, Plaszczak, Proć, Wnuk – Puszkarski 7, Obydź 6, T. Fugiel 3, Gałaszkiewicz 2, Bigos 2, Adamczuk 2, Pomiankiewicz 2, Misalski 2, Orlich 2, Sałach 1, I. Radwański 1, Skiba, Teterycz, A. Radwański, Sz. Fugiel, Szymański, Czapka.
Przebieg meczu: 5 min. 2:3, 10 min. 6:3, 15 min. 8:3, 20 min. 9:4, 25 min. 13:7, 30 min. 15:11, 35 min. 17:14, 40 min. 21:17, 45 min. 24:18, 50 min. 27:20, 55 min. 29:21, 60 min. 30:22.
Kary: 6 minut – 6 minut.
Sędziowali: Dominika Lekan (Zamość), Adam Bartnik (Zwierzyniec).
( inf. i fot.: Padwa Zamość)