Zamojskie Morsy dla zdrowia
W niedzielę 8 stycznia o godz. 12.00 nad Zalewem Miejskim w Zamościu odbyło się kolejne już spotkanie miłośników lodowatych kąpieli, czyli morsów.Przy – 13 st.C. i wietrze ( gdzie odczuwalna ujemna temperatura jest jeszcze większa) członkowie Zamojskiego Klubu Morsa nie odpuszczają i korzystają z naturalnej krioterapii. Po krótkiej rozgrzewce można bezpiecznie wejść do cieplejszej wody niż temperatura na zewnątrz i posiedzieć w takiej wodzie około 2-3 minuty. Jak nam powiedział jeden z uczestników takiej kąpieli Wiesław Ciesielczuk – Zamojski Klub Morsa ,, każdy jest mile widziany aby przyjść i razem z nami skorzystać z takiej kąpieli pod warunkiem,że nie ma problemów z sercem. Taka kąpiel reguluje ciśnienie krwi, poprawia krążenie i wzmacnia system odpornościowy człowieka. Jeżeli ktoś systematycznie korzysta z takich kąpieli to nawet jeżeli się przeziębi to tę chorobę przechodzi delikatnie… ‘
W dzisiejszej lodowatej kąpieli uczestniczył również kolega Krzysztof z Koszalina, który na wieść,że w Zamościu jak nam powiedział usłyszał że są ,, Morsy”i korzystają z takich kąpieli nie mógł nie skorzystać ponieważ w takim sezonie często kąpie się w naszym Morzu Bałtyckim.
Takie bezpieczne wchodzenie do zimnej wody to podobnie jak w gabinecie do odnowy biologicznej krioterapia Krioterapia ogólna polega na poddaniu całego ciała przez krótki czas (do 3 minut działaniu bardzo niskich temperatur , stosują ją min. sportowcy. Celem kąpieli porą zimową jest utrzymanie sprawności zdrowia i ciała, a także hartowanie organizmu.