Promocja publikacji wydanych z okazji 10- lecia istnienia Komitetu Odnowy Cmentarza Parafialnego w Zamościu
Z okazji 10- lecia istnienia Społecznego Komitetu Odnowy Cmentarza Parafialnego w Zamościu 14.12.2017 r. (czwartek) o godzinie 17:00 w Restauracji Corner Pub przy ul. Żeromskiego 6 w Zamościu odbyła się podsumowanie tych 10 kwest i promocja dwóch publikacji, ;
1. Wydawnictwo pokonferencyjne pt. 10 lat Społecznego Komitetu Odnowy Cmentarza Parafialnego w Zamościu (Zamość 2017, ss. 176, nakład 300 egz.) W publikacji znajdziemy 10 referatów, które ujmują w sposób historyczny, kulturowy i etnograficzny nasz cmentarz zamojski, umieszczenie naszego cmentarza na mapie Lubelszczyzny, a także dawnego województwa zamojskiego. Znajdziemy również art. dotyczący znanych zamościan, zabytkowych krzyży żeliwnych, które są na cmentarzu, przyrody cmentarza parafialnego, o nadzorze włąścicielsko- administracyjnym a także o funkcjonowaniu komitetu czy też konserwacji i renowacji zabytkowych nagrobków, które zostały odrestaurowane dzięki zbiórkom na cmentarzu parafialnym.
2. Cmentarz Parafialny w Zamościu. Miejsce pamięci, zadumy i wiecznego spoczynku zamościan (Zamość 2017, ss. 8, nakład 300 egz.) to można powiedzieć jest przewodnikiem edukacyjnym ponieważ każdy może podążać takim szlakiem, który opracował komitet, wśród nagrobków cmentarza parafialnego, wśród osób zamościan zasłużonych dla miasta, mowa również o mogiłach żołnierzy z okresu II wojny światowej. Komitet zwraca również uwagę na nagrobki pod względem architektonicznym oraz dziedzictwa przyrody na cmentarzu.
Pomysł kwestowania na cmentarzu parafialnym zrodził się w jednym z programów tv kablowa, gdzie spotkali się Janusz Kawałko, Wojciech Kowalczyk, Andrzej Wnuk, Piotr Rogalski .
Janusz Kawałko.…przed jednym z programów, który był prowadzony w TV Kablowa zarządzanego przez Wojtka Kowalczyka, wyszedłem z taką inicjatywą, która,, chodziła mi po głowie już od kilku lat” , szukałem wsparcia tego przedsięwzięcia aby zadbać o najcenniejsze zabytki, nagrobki, pomniki na zamojskim cmentarzu. Chcieliśmy nawiązać do tradycji, które były od lat na warszawskich Powązkach, ta inicjatywa uzyskała wielki poparcie społeczne i sądziłem że to się uda. Kiedy spotkaliśmy się przed programem , Loża prasowa” , którą prowadził Wojtek Kowalczyk, był wówczas Andrzej Wnuk, Piotrek Rogalski byłem bardzo zadowolony kiedy po prezentacji tej idei koledzy powiedzieli, że po programie spotykamy się i działamy, to był już październik i czasu było bardzo mało. Wyznaczyliśmy szybkie spotkanie w MDK i tam nakreśliliśmy ten cały plan jak to ma wszystko wyglądać. Nie sądziliśmy,że to w takim tempie się uda.
Wojtek Kowalczyk …..pamiętam, że na pierwszej kweście zebraliśmy ponad 13 tyś. zł ,co uznaliśmy za wielki sukces,dlatego że przed kwestą prowadziliśmy taki ranking i tak mówiliśmy jak będzie 5 tyś. zebranych to będzie bardzo dobrze, przerosło to nasze oczekiwania. Gdyby porównywać pierwszą kwestę do tej ostatniej 10-tej to co zwraca uwagę, chyba nastawienie ludzi do nas kwestujących. Pierwsza kwesta i ta reakcja ludzi na nas stojących z puszkami była różna, nie zawsze przyjazna, co było zrozumiałe,że to była nowość na naszym cmentarzu. Co mogę powiedzieć, że pieniądze wrzucają głównie ludzie starsi, którzy naprawdę nie mają za dużo aby się jeszcze dzielić a jednak. Pierwsza kwesta była spontaniczna. Ona była nie tak zorganizowana dobrze, ponieważ od pomysłu do realizacji było dwa tygodnie. Wiadomo,że we czterech nie mogliśmy kwestować, zgłosiło się około 60 chętnych osób do kwestowania, a teraz jest dwa razy tyle, bo w tym roku uczestniczyło ponad 120 osób i to są ludzie, których nie bierze się z łapanki, nie namawia się a wręcz jest to obowiązek i zaszczyt, że mogą przyczynić się do tego, że mogą zebrać parę groszy na odnowę cmentarza parafialnego.
Kiedy w 2007 roku, zakładaliśmy Społeczny Komitet Odnowy Cmentarza Parafialnego w Zamościu, zdawaliśmy sobie sprawę, jak trudnego zadania się podejmujemy. Inicjatywa, która wypłynęła z grona dziennikarzy, a której inspiratorem był Janusz Kawąłko, miała na celu głównie zachowanie pamięci o ludziach, którzy kiedyś żyli w naszym mieście.
Stopień zniszczenia nagrobków, a co za tym idzie duże koszty ich renowacji, były dla nas poważnym wyzwaniem. Po dziesięciu latach pracy Komitetu z radością i dumą patrzę na cmentarz, zabytkowe pomniki, które dzięki hojności darczyńców udało się odnowić – Andrzej Wnuk
Publikacje do nabycia w siedzibie Komitetu.