Zaczyna się wojna o normalność!
Wyniki wyborów parlamentarnych nie pozostawiają złudzeń – stajemy wobec groźby powstania parlamentarnej większości, która uderzy w najważniejsze prawa i wolności chronione Konstytucją RP i prawem naturalnym.
W pierwszej kolejności ma nastąpić uderzenie w życie i prawo rodziców do ochrony dzieci przed wulgarną edukacją seksualną w szkołach i przedszkolach. W drugiej kolejności – cios w politykę rodzinną i ochronę małżeństwa, jako trwałego związku kobiety i mężczyzny. W trzeciej kolejności – atak na prawa chrześcijan, autonomię Kościoła oraz wolność słowa i prawo do krytyki radykalnych postulatów ideologów gender i aktywistów LGBT. Na końcu, poważne obszary naszej suwerenności – w tym kompetencje do decydowania o sprawach rodziny, konkurencyjności czy polityki zdrowotnej – zostaną przekazane Unii Europejskiej i ponadnarodowym organizacjom. Nasza codzienność ma zostać przeobrażona a głos obrońców normalności na nowo poddany przemysłowi pogardy i zepchnięty na margines życia społecznego.
Choć niektórzy wyrażają jeszcze nadzieję na powstanie prawicowego rządu, my przygotowujemy się na najgorszy scenariusz. Jako największy w Polsce niezależny ośrodek występujący w obronie konstytucyjnych wartości, jesteśmy gotowi, by stać się najważniejszym, niezależnym krytykiem i skutecznie opierać liberalno-lewicowej większości sejmowej i rządowej. Gwarantem naszej skuteczności jest budowana od dziesięciu lat społeczność Ordo Iuris, łącząca naszych ekspertów z Darczyńcami i Przyjaciółmi we wspólnocie obrony życia, rodziny i wolności.
Jedno jest dzisiaj zupełnie pewne – w przypadku dojścia do władzy lewicowych radykałów, to na nas spoczywać będzie zarówno odpowiedzialność, jak i moralne zobowiązanie do obrony normalności, życia, rodziny, wolności i prawa do swobodnego praktykowania wiary
Wiele wskazuje na to, że większość pozbawionych państwowych grantów organizacji konserwatywnych zaprzestanie swej działalności. Nas to zagrożenie nie dotyczy. W nowych okolicznościach, zabezpieczeniem naszej skuteczności jest stanowcze od lat oparcie działalności Ordo Iuris wyłącznie na ofiarności naszych Darczyńców i Przyjaciół.
Nasze zespoły analityczne są w pełnej gotowości, by stawić czoła wymierzonym w prawa obywatelskie oraz ład konstytucyjny projektom forsowanym przez nowy rząd i nową większość sejmową. Liberałowie i lewica zaczynają już bowiem ujawniać swoje plany. Dla najwyższej skuteczności reakcji, od tego tygodnia rozpoczynamy codzienne monitoringi aktywności legislacyjnej liberałów i lewicy, skupione w sześciu programach:
- Ochrona życia i bioetyka,
- Ochrona rodziny i małżeństwa,
- Ochrona wolności,
- Ochrona dzieci i edukacji,
- Obrona chrześcijan,
- Wolna i suwerenna Rzeczpospolita.
Żaden projekt ani żadna inicjatywa radykałów wymierzona w Polaków lub polską suwerenność narodową nie ujdzie naszej uwadze i nie pozostanie bez naszej reakcji. Przez 10 lat naszej aktywności sporządziliśmy ponad 500 opinii, raportów i analiz. A jesteśmy gotowi spotęgować tempo naszych prac.
Zagwarantujemy pomoc prawną każdej ofierze rządowej dyskryminacji chrześcijan, rodzicom każdego zgorszonego wulgarną edukacją seksualną dziecka, każdemu dziennikarzowi lub naukowcowi, któremu usta będą zamykać obiecane przez lewicę przepisy o „mowie nienawiści”.
Żadna rodzina, po której dziecko przyjdą urzędnicy wzorowanej na Jugendamt lub Barnevernet administracji, nie pozostanie bez naszego skutecznego wsparcia. Będziemy bronić polskich rodzin aż po Europejski Trybunał Praw Człowieka, gdzie kilkadziesiąt już razy dowiedliśmy systemowego łamania praw człowieka przez Norwegię, stawianą za wzór „ochrony dzieci” przez polityków dotychczasowej polskiej opozycji.
Przez 10 lat naszej wytężonej pracy udzieliliśmy pomocy prawnej w 3310 sprawach. Niech to będzie rękojmią wiarygodności naszej obietnicy, że również dzisiaj nikogo nie zostawimy bez profesjonalnej pomocy. Każdy z programów interwencji procesowej – od wsparcia rodzin zagrożonych rozbiciem przez urzędników, przez pomoc lekarzom sumienia i obronę wolności słowa, po ochronę dobrego imienia Jana Pawła II, Polski i Narodu Polskiego – będą kontynuowane w nowych, trudniejszych warunkach.
Naszą siłą jest unikalne połączenie stabilnego grona sprawdzonych ekspertów oraz wsparcia polskich rodzin, dającego nam finansową niezależność od instytucji państwa, organizacji międzynarodowych i polityków. Tej społeczności Ordo Iuris nie złamie żaden rząd ani żaden nieprzyjaciel. To dzięki Pana zaangażowaniu możemy z taką śmiałością stanąć w obronie praw i wolności obywateli oraz narodowej suwerenności w tej godzinie próby.
To będzie bardzo ważny czas. I jesteśmy na ten czas gotowi.
Donald Tusk już zapowiedział, że szereg decyzji i praw w jego ocenie niesłusznych „będzie uważał za decyzje z definicji nieważne”, dążąc do ich zmiany nawet jeżeli nie będzie to możliwe drogą ustawową. O przygotowaniach do wdrożenia w Polsce – pod nadzorem Unii Europejskiej – procedur „sprawiedliwości okresu przejściowego”, które miałyby uzasadnić łamanie Konstytucji w imię „przywracania praworządności” pisaliśmy już kilka miesięcy temu. Teraz jesteśmy gotowi przeciwstawić się temu nowemu bezprawiu w działaniu.
Wyborcze obietnice niedoszłych koalicjantów obejmują: aborcję na życzenie w pierwszych trzech miesiącach ciąży, małżeństwa osób tej samej płci połączone z oddawaniem w ich opiekę polskich dzieci, zmianę płci na podstawie prostego oświadczenia (także u osób nieletnich), ograniczenie prawa rodziców do wychowywania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami, przepisy o mowie nienawiści wprowadzające cenzurę myśli oraz słowa w prasie, nauce, edukacji i pracy. Dzisiaj szczególnie groźnie brzmią skierowane do chrześcijan słowa Sławomira Nitrasa: „musimy was opiłować z pewnych przywilejów (…) dlatego, że jeżeli nie, to znowu podniesiecie głowę (…)”. Niemniej aktualne staje się wspomnienie projektu Lewicy z ostatniej kadencji, który miał wprowadzać obowiązkową, wulgarną edukację seksualną w każdej szkole od etapu kształcenia wczesnoszkolnego (klasy I ‑ III).
Jakby tego było mało, politycy partii przymierzających się do wspólnych rządów poparli przymusowe relokacje nielegalnych imigrantów i przez lata ostentacyjnie atakowali Straż Graniczną i Wojsko Polskie za stanowczą obronę polskiej granicy wschodniej. Na forum Parlamentu Europejskiego ich eurodeputowani są stronnikami federalnej reformy Unii Europejskiej, która ma odebrać Polsce prawo weta oraz podporządkować nasz kraj decyzjom większości w sprawach dotąd pozostawionych suwerennej polityce Rzeczypospolitej.
Ochrona życia, ochrona małżeństwa, polityka rodzinna, swoboda kultu religijnego i ochrona praw katolików, tak samo jak wolność słowa i wolność akademicka oraz prawo do suwerennego decydowania o polskich sprawach – w kilka tygodni mogą doznać bezprecedensowych ataków.
W tych okolicznościach na swoje barki bierzemy wysiłek koordynacji merytorycznego oporu przeciwko rewolucyjnym zakusom ideologów. Połączenie wysiłków analitycznych ze znajomością procedur legislacyjnych oraz możliwością mobilizacji opinii publicznej będzie w naszych rękach bronią, którą bez wahania wykorzystamy w obronie praw i wolności Polaków.
W tym celu nie tylko przygotowaliśmy już zawczasu wewnętrzne zmiany organizacyjne i wydzieliliśmy programy monitoringowe i interwencyjne, o których pisałem na początku tego listu. Musimy także przyspieszyć szereg inwestycji, które warunkują naszą skuteczność w zmienionych warunkach.
Niezbędne jest unowocześnienie infrastruktury informatycznej Instytutu Ordo Iuris, która stanowi wolną od kontroli rządu platformę kontaktu z naszymi Przyjaciółmi i Darczyńcami – a która była w ostatnich dniach obiektem bezprecedensowych ataków hackerskich. Koszt zmian wyniesie około 30 000 zł.
Wreszcie, temu służyć będą niezbędne inwestycje w rozwój zespołów analitycznych, na których spocznie szczególna odpowiedzialność za przeciwstawianie się polityce radykałów. To najpoważniejszy wydatek, bo sięgający 36 000 zł miesięcznie.
Ostatecznie, musimy niezbędnie zakończyć inwestycje w projekt systematycznego promowania naszych analiz i komentowania spraw bieżących za pomocą nagrań wideo oraz podcastów. Bez tego kanału nie przebijemy się przez całkowicie niebawem zmonopolizowany przez radykalną lewicę rynek krajowych mediów. Na ten cel musimy zarezerwować 12 000 zł miesięcznie. To koszt profesjonalnych nagrań, ich promocji oraz dotarcia do szerokiego odbiorcy
Każda złotówka przekazana Instytutowi Ordo Iuris jest precyzyjnie inwestowana w najważniejsze dla nas cele – w obronę życia, rodziny, wolności i chrześcijańskiego dziedzictwa Narodu.
Dlatego w tym szczególnym czasie próby zdobywam się na śmiałość, by prosić o jednorazowe wsparcie naszej działalności, a nawet o podjęcie wysiłku stałego i systematycznego wspierania naszych projektów. Bez Was, stworzony przez nas bastion niezależności nie będzie mógł przetrwać.