Absurdalne zarzuty za okupację dla AGROunii w Lublinie
Kilka godzin okupowaliśmy Urząd Wojewódzki w Lublinie.
Policja wyniosła nas siłą, przesłuchania były przeciągane kilka godzin, po to, aby ludzie usłyszeli absurdalny zarzut – zakłócanie miru domowego z Kodeksu Karnego.
Urząd Wojewódzki nie jest własnością wojewody, a AGROunia ma prawo do protestu. Udowodnimy to w sądzie.
W ten sposób niszczona jest demokracja, wolność słowa, wolność zgromadzeń, knebluje się usta obywatelom, przeszkadza w podejmowaniu trudnych tematów.
Walczymy także o konsumentów. Wojewoda przyznał, że do polski trafia zboże techniczne, które nielegalnie przekształca się w konsumpcyjne.
Już za kilka miesięcy będziemy jeść mąkę, chleb ze zboża, które nie nadaje się nawet dla świń. / Michał Kołodziejczak, lider AGROunii