Zatrzymany przez „łowców głów” poszukiwany 34-letni Bartłomiej B., już osadzony w Zakładzie Karnym!
Dzięki prowadzonym na szeroką skalę intensywnym działaniom poszukiwawczym, podejrzany o podwójne zabójstwo 34-letni Bartłomiej B., który uciekł ze szpitala w Radecznicy, wczoraj został namierzony i zatrzymany. Poszukiwanego od ubiegłego tygodnia zbiega, wytropili na terenie województwa podkarpackiego policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP w Lublinie oraz w Rzeszowie. Jeszcze wczoraj wieczorem został przekonwojowany i osadzony w rzeszowskim zakładzie karnym.
Do zatrzymania poszukiwanego listem gończym 34-letniego Bartłomieja B. doszło wczoraj (16.10) wieczorem na terenie woj. podkaprackiego. To właśnie tam, na poddaszu pustostanu w miejscowości Żarnowa ukrywał się niebezpieczny przestępca. Na jego trop wpadli lubelscy „łowcy głów” – policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP w Lublinie przy współpracy kolegów z Rzeszowa. To właśnie oni, dzięki swoim operacyjnym metodom działania ustalili miejsce jego kryjówki i dokonali jego zatrzymania.
Przypomijmy, 34-letni Bartłomiej B. jest podejrzany o podwójne zabójstwo, do którego doszło w lipcu bieżącego roku na terenie powiatu biłgorajskiego. Mężczyzna został wówczas tymczasowo aresztowany i przebywał w Zakładzie Karnym w Zamościu. Do szpitala w Radecznicy trafił w związku z próbą samobójczą. 7 października, dozorowany przez służbę więzienną, uciekł ze szpitala.
Od tamtego czasu w działaniach prowadzonych za poszukiwanym 34-latkiem codziennie brało udział 300 policjantów. Uciekiniera szukaliśmy z lądu i powietrza na terenach powiatu zamojskiego i biłgorajskiego oraz województwa podkarpackiego. Do działań wykorzystywaliśmy policyjny śmigłowiec, drony oraz psy służbowe. Na drogach tworzone były posterunki blokadowe, policjanci kontrolowali pojazdy sprawdzając czy nie podróżuje w nich poszukiwany. Weryfikowaliśmy także każdą informacje na temat miejsca przebywania 34-latka przekazywane nam przez osoby postronne.
Uciekiniera szukali policjanci z komend w Zamościu i Biłgoraju, funkcjonariusze Oddziału Prewencji Policji w Lublinie, a także z innych garnizonów. Wsparcia udzielali również policjanci Zespołu Poszukiwań z Komendy Głównej Policji. W poszukiwaniach brali udział także funkcjonariusze służby więziennej, wspierali nas również pogranicznicy.
/więcej informacji przeczytacie TUTAJ