Chorągiew dla Zamojskiej Grupy Rekonstrukcji Historycznej Jana Sobiepana Zamoyskiego
W ostatnią sobotę sierpnia (31 sierpnia 2019r.) o godz. 18:00 pod pomnikiem Hetmana Jana Zamoyskiego przy ulicy Akademickiej odbędzie się przekazanie chorągwi ufundowanej przez Fundację Bastion dla Zamojskiej Grupy Rekonstrukcji Historycznej Jana Sobiepana Zamoyskiego.
W dużym skrócie dla tych, którzy nie lubią czytać dłuższych uzasadnień: nie tworzy się herbu od barw flagi, lecz to barwy wywodzone są z tynktur herbu a chorągiew, jak i flaga zaliczane są do weksyliów, tj. znaków rozpoznawczych. Dla porządku kilka wyjaśnień. Chorągiew jest jednym z typów weksyliów, które jest przymocowane na stałe do drzewca, z możliwością odłączenia płata w celu jego poprawnego przechowywania. Elementy chorągwi:
bławat , najważniejsza część chorągwi, posiada określone wymiary podawane w centymetrach, będąca płachtą materii o barwie tarczy herbowej – często podwójnie złożonej i zszywany – na której przy pomocy rozmaitych technik umieszczano godło i inne elementy ikonograficzne wynikające z tradycji, aktualnego obyczaju lub przepisów prawa. Bławat mocowany jest do drzewca;
drzewce, składa się z głowicy – jej zwieńczenia, puszki i metalowej tulei, dwu-częściowego drzewca z drewna toczonego (wykonany ze szlachetnego drewna najczęściej bukowego lub dębowego), tulei metalowej łączącej obydwie części drzewca, oraz metalowej stopki umieszczonej na dolnym końcu drzewca;
strefy, pasy barwne poziome i pionowe występujące na chorągwiach i flagach. Barwy stref flag wywodzą się z barw pól i godeł heraldycznych umieszczanych na chorągwi.
Dlaczego taka Chorągiew Zamojskiej Grupy Rekonstrukcji Historycznej Jana Sobiepana Zamoyskiego, o takim wzorze i barwach?
Wiadomo, że symbol to znak, za którym stoi jakaś bardzo bogata rzeczywistość. Chorągiew nawiązuje bezpośrednio do godła szlacheckiego herbu Jelita Zamoyskich. Taki zabieg jest zgodny z procesem tworzenia znaków, które często odwoływały się do godeł rodowych. Idea projektu Chorągwi koncentruje się na elementach cementujących i wyróżniających Zamojskiej Grupy Rekonstrukcji Historycznej Jana Sobiepana Zamoyskiego. Zgodnie zatem z tradycją weksylium – chorągiew jest nośnikami manifestacji herbu Jelita. Chorągiew Zamojskiej Grupy Rekonstrukcji Historycznej Jana Sobiepana Zamoyskiego jest zastrzeżona do wyłącznego użytku stowarzyszenia i skomponowana z tynktur heraldycznych (odpowiednikiem srebrna jest biel, zaś złota barwa żółta).
Chorągiew Zamojskich Sobiepanów u swego zarania staje się ciekawym weksylium. Wykonany w jednym, jedynym egzemplarzu, nazwa chorągiew, podanie wymiarów płata oraz jego opis, przytwierdzona do drzewca – nadaje temu weksylium charakter znaku chorągiewnego. W ten sposób chorągiew jest nie tylko symbolem odróżniającym daną wspólnotę rekonstrukcyjną od innych, ale także symbolem pozwalającym lepiej identyfikować się lokalnemu społeczeństwu z Zamojską Grupę Rekonstrukcji Historycznej Jana Sobiepana Zamoyskiego. Autorzy projektu:
- Leszek Sobuś, pomysł;
- Elżbieta Choma, szycie chorągwi;
- Waldemar Ciupak, opracowanie graficzne;
- Marek Kwiecień, opracowanie weksylologiczne.
Chorągiew Zamojskiej Grupy Rekonstrukcji Historycznej Jana Sobiepana Zamoyskiego należy opisywać następująco:
„Chorągiew Zamojskiej Grupy Rekonstrukcji Historycznej Jana Sobiepana Zamoyskiego wykonana w jednym egzemplarzu stanowi poziomy płat materii o barwie czerwonej i jest dwustronna. Bławat chorągwi posiada wymiary 150 x 240 przytwierdzony krótszym bokiem do drzewca. W przedniej części bławatu umieszczone jest centralnie godło Jelita a część swobodna, cięta w skos dzielona jest na 7 złoto-czerwonych stref – pasów odpowiadającą liczbie bastionów Twierdzy Zamość”.
Marek Kwiecień, współautor projektu Chorągwi Zamojskiej Grupy Rekonstrukcji Historycznej Jana Sobiepana Zamoyskiego, wiceprezes Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Weksylologicznego, pomysłodawca i realizator zamojskich obchodów Dnia Flagi, wykładowca Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej im. Jana Zamoyskiego w Zamościu, Ambasador “Dobrej Flagi”.
w koncu nie beda sie wstydzic na tle innych bractw rycerskich 🙂
A CO ZE STARĄ? TRZEBA SPALIĆ ?