Zamość – Usunięto ze ściany tablicę upamiętniającą urodzoną w Zamościu słynną działaczkę
12 marca 2018 została usunięta ze ściany przy ul.Staszica 37 tablica upamiętniającą urodzoną w Zamościu słynną działaczkę i ideolog ruchu robotniczego Różę Luksemburg. Rzecznik prezydenta Zamościa Marek Gajewski tłumaczy w piśmie, że miasto musiało to zrobić, bo IPN wskazał, że zgodnie z ustawą dekomunizacyjną, tablica propaguje komunizm. O jej usunięcie dopominał się też wojewoda. A termin do usunięcia komunistycznych pamiątek mija, zgodnie z ustawą, już 31 marca. Tablica została usunięta i zabezpieczona przez służby ZGL. Zgodnie z przepisami, w przypadku niewykonania obowiązku ustawowego, wojewoda wydałby zarządzenie zastępcze. Ustalono, że IPN podtrzymuje swoje stanowisko w przedmiotowej sprawie.
Róża Luksemburg, właśc. Rozalia Luxenburg (ur. 5 marca 1871 w Zamościu, zm. 15 stycznia 1919 w Berlinie) – działaczka i ideolog polskiej i niemieckiej socjaldemokracji.
Z pochodzenia Żydówka, była najmłodszym z pięciorga dzieci kupca Eliasza Luxenburga i Liny z domu Loewenstein. Nazwisko Luksemburg to wynik błędu urzędnika. W 1889 wyjechała z Warszawy do Zurychu. W Szwajcarii studiowała filozofię, ekonomię i prawo, obroniła doktorat na temat rozwoju przemysłowego Królestwa Polskiego (ze szczególnym uwzględnieniem włókiennictwa w Łodzi) i poznała emigrantów rosyjskich – Gieorgija Plechanowa, Aleksandrę Kołłontaj, Pawła Akselroda oraz Leona Jogichesa, z którym pozostawała w bliższym związku przez 20 lat.
Początkowo w PPS, od 1893 wraz z Jogichesem założyła partię Socjaldemokracja Królestwa Polskiego (SDKP) przekształconą w 1900 w Socjaldemokrację Królestwa Polskiego i Litwy (SDKPiL). Redagowała w Paryżu organ partyjny „Sprawa Robotnicza”. Róża Luksemburg była przedstawicielką lewego, rewolucyjnego skrzydła II Międzynarodówki, a zarazem krytykiem Lenina i partii bolszewickiej. Była gorącą obrończynią pluralizmu, wolności poglądów i prasy. Bolszewikom zarzucała brak poszanowania dla demokracji i elitarystyczną koncepcję roli partii w procesie rewolucyjnym. Z okresu rewolucji bolszewickiej pochodzi jej znany aforyzm: „Nie ma prawdziwego socjalizmu bez demokracji, tak jak nie ma prawdziwej demokracji bez socjalizmu”. Z drugiej strony – w miarę pozyskiwania większej ilości informacji na temat specyfiki sytuacji w Rosji podkreślała konieczność (z rewolucyjnego punktu widzenia) wprowadzenia przez bolszewików wielu „środków nadzwyczajnych” w celu obrony państwa robotniczego. Podkreślała, że niezależnie od rezultatów rewolucji 1917 Leninowi i jego partii należy się szacunek, gdyż jako pierwsi na świecie odważyli się wprowadzić w życie to, o czym do tej pory dyskutowano jedynie teoretycznie. (info . o Róży Luxenburg wikipedia)